Rosnące ceny energii sprawiają, że przy decyzji o budowie domu inwestorzy rozważają już nie tylko same koszty materiału, ale kwestie kwot związanych z użytkowaniem budynku. Biorą więc pod uwagę współczynnik przenikania ciepła, dzięki któremu można określić, czy obiekt będzie wymagał większych nakładów przy ogrzewaniu, czy zostanie dobrze zaizolowany. To z kolei sprawi, że stanie się energooszczędny. Okazuje się jednak, że oprócz wyboru materiału ważną kwestią jest również sam montaż okien.
Montaż okien w warstwie ocieplenia – dlaczego warto się na nią zdecydować?
Każde przeszklenie, drzwi czy okna to źródła mostków termicznych, czyli przerwanie izolacji budynku narażające je na straty ciepła. Mówiąc językiem potocznym, będą to dziury, przez które będzie uciekało ciepło. A wtedy wiąże się to z utratą pieniędzy, które musimy przeznaczyć na dodatkowe ogrzanie budynku.
Współczesna moda budowlana wciąż stawia na duże okna tarasowe i okazałe szyby w sypialniach czy pokojach dziecięcych. Znających się na fizyce budowli może przerażać. na jakie straty ciepła narażony będzie dom w sytuacji, gdy nieodpowiednio zostaną zamontowane skrzydła okienne. Zaleca się tak zwany ciepły montaż, czyli montaż okien w warstwie ocieplenia. Ten sposób powoduje, że izolacja budynku utrzymuje lepszą ciągłość, a tym samym generuje mniejsze straty ciepła.
Warto zaznaczyć, że firmy świadczące usługi montażowe nie zawsze same z siebie decydują się na taki sposób montażu. Ta opcja pozostaje w kwestii inwestora, który musi zaznaczyć, że na tej opcji mu zależy. Możemy posiłkować się stronami internetowymi, np. https://www.monterstolarki.pl/szybki-i-szczelny-montaz-okien-oraz-drzwi-w-warstwie-ocieplenia/. W takich witrynach są wskazówki dotyczące montażu okien w warstwie ocieplenia. Być może, wykonawca je zna, ale nie zawsze są łatwe do sprecyzowania przez niezaznajomionego z tematem inwestora.
Montaż okien w warstwie ocieplenia – korzyści
Przede wszystkim montaż okien w warstwie ocieplenia sprawi, że nie narazimy budynku na straty ciepła, a tym samym zwiększenie kosztów utrzymania domu. Dobra izolacja jest niezbędna, by w środku utrzymywała się odpowiednia temperatura. Z tego względu zachodzi również konieczność związana z zadbaniem o odpowiedni montaż okien.
Nasuwa się pytanie, czy każde okno da się zamontować w warstwie ocieplenia? Niezależnie od tego, czy wybierzemy wąskie przeszklenie łazienkowe, czy przestronne szyby tarasowe, dobrze przygotowany fachowiec upora się z zadaniem. Niezbędny będzie wybór odpowiednich narzędzi ułatwiających montaż okna w warstwie ocieplenia. Może się również zdarzyć, że zajdzie potrzeba konsultacji z producentem materiałów do ociepleń, ponieważ dostępne na rynku styropiany mają różne gęstości, a co za tym idzie – właściwości materiałowe. Na szczęście firmy chętnie ze sobą współpracują i wymieniają się doświadczeniami.
Dostępne są również wskazówki dotyczące ciepłego montażu okien na stronach producentów materiałów do ociepleń budynków. Dzięki temu ekipa montażowa jest w stanie zapoznać się z prawidłowymi zalecaniami i zadbać o precyzyjne założenie skrzydeł okiennych. To z kolei przekłada się na korzyści dla inwestora.
Montaż okien w warstwie ocieplenia – czy warto? Wszystko w rękach inwestorów
Za montaż okien w warstwie ocieplenia inwestor nie powinien więcej płacić, ale oczywiście wszystko zależy od wyboru firmy, na jaką się zdecyduje. Należy jednak pamiętać, że to w interesie użytkownika domu jest dopilnować, by został zastosowany ciepły montaż. Warto dokładnie omówić tę kwestię z potencjalnym wykonawcą usługi i przedyskutować pojawiające się wątpliwości. Argumenty typu: “nie jest to tradycyjny sposób montażu okien” czy “nie zalecamy takich rozwiązań” powinny zapalić czerwoną lampkę oraz skłonić do dalszych poszukiwań fachowców.
Dla zorientowanych w tematyce budynków energooszczędnych firm i wykonawców hasło montaż okien w warstwie ocieplenia nie jest tajemnicą, ponieważ znają korzyści z tego wynikające. Nie tylko inwestor skorzysta na mniejszych rachunkach za ogrzanie domu, ale przyczyni się również do globalnego zmniejszenia śladu węglowego, co ma znaczenie dla wyeksploatowanej przez człowieka planety.